sobota, 1 marca 2014

Co było grane?... czyli... moja muzyka w latach 50.

Cykl "mojej muzyki" rozpoczęłam na blogu sweet-bitter art

Dla przypomnienia:

Od pewnego czasu chodził mi po głowie pomysł, aby podzielić się z Wami moimi ulubionymi "kawałkami" muzycznymi... . Pomysł ten zaczęłam realizować na moim drugim blogu sweet-bitter art.

Do tej pory ukazały się trzy odsłony: pierwsza, druga i trzecia.

A na kontynuację zapraszam już teraz...

Jesteśmy wciąż w latach pięćdziesiątych.

Glenn Miller, a właściwie Alton Glenn Miller swój zespół założył w 1938 roku.
Udział zespołu Glenn Miller Orchestra w dwóch filmach Sun Valley Serenade i Orchestra Wives przyczynił się do popularyzowania jazzu w Europie.





Wprawdzie w grudniu 1944 roku Glenn Miller zaginął - zginął w dosyć tajemniczych okolicznościach, jednak jego orkiestra dawała szereg koncertów i... gra do dzisiaj... 



Jeden z moich Czytelników, Pan Kacper M. przypomniał Doris Day...

Doris Day była amerykańską piosenkarką i aktorką filmową. Występowała przeważnie w filmach muzycznych. 

Dwie piosenki, które zaśpiewała w swoich filmach zostały nagrodzone Oscarem.

W filmie zatytułowanym "Człowiek, który wiedział za dużo":


oraz w filmie "Calamity Jane":



Buddy Holly rockandrollowiec... jego prawdziwe nazwisko brzmiało Holley, ale podczas podpisywania pierwszego kontraktu nastąpiła pomyłka... i tak już zostało...




Był, jak na tamte lata, bardzo wysoki... 182 cm talentu... nosił okulary, miał kręcone blond włosy... i genialnie śpiewał... 




c.d.n...