niedziela, 11 grudnia 2011

Cechy typowego faceta czyli wpis raczej dla pań

Na pewno faceci mają stereotyp "typowej baby". Nie interesowałam się tym i wcale mnie to nie obchodzi - babą, a raczej kobietą jestem i... już. 
Nie przeglądałam internetu w poszukiwaniu cech typowych dla stuprocentowego man'a, sama postanowiłam je spisać z własnego doświadczenia oraz szerokiego doświadczenia moich znajomych koleżanek.
I tak zacznijmy od... łazienki. Typowy facet nie zamyka deski sedesowej, nie zakręca pasty do zębów, gorzej, wyciska tubkę zawsze od środka. 
Typowy facet raczej nie tyka się prac kuchennych, bo to zajęcie dla bab... . Tak więc, kiedy zostaje pozostawiony "na pastwę losu" z powodu wyjazdu tej piękniejszej połowy, smaży jajecznicę bez ustanku, lub "stołuje się na mieście".
Tym bardziej, że zrobienie samodzielnie zakupów to przecież najgorsza z możliwych męk. Czyż nie jest wielkim poświęceniem dla faceta pójście na zakupy z damą swego serca? Ręce puchną, nogi bolą, w gardle odczuwają dziwną suchość, pot skrapla wysokie czoło... .
Prasowanie, szczególnie koszul, to ujma na honorze typowego faceta. Od tego jest przecież dziewczyna, narzeczona, żona, służąca lub... czasami kochanka. 
To zapewne nie wszystkie cechy typowego faceta, jest ich na pewno więcej... .Zastanawia mnie tylko jedno: mam w domu trzech samców. Stuprocentowych mężczyzn. Deska w toalecie jest zamknięta, z pastą do zębów... jest różnie. Koszule prasują sobie sami, w domu sprzątają, gotują, niektórzy nawet uwielbiają chodzić na zakupy... . I w ogóle, wszystko z nimi jest w porządku... . To jak to jest naprawdę?

5 komentarzy:

  1. To są typowe objawy zespołu cech męskich. ;))) U mnie było to samo, bywało nawet gorzej. ;) Teraz jestem sama. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem to tylko stereotyp, i jak wynika z Twojego wpisu masz w domu wspaniałych facetów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam bardzo dużo szczęścia w życiu :)

    Pozdrawiam

    Kamila :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie w domu deska w wc zamknęta, pasta zakręcona, zakupy robi chłop, zmywa gary w dni parzyste i prasuje sam, a w dodatku zmywa podłogi, ale okupiłam to niestrudzoną walką, która trwała dwa lata :P Teraz nie oddam lepszego modelu nikomu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli masz w domu Wyjątek, który potwierdza regułę... .:-) Pogratulować. :-) Serdeczności.

      Usuń

Komentuj... nie obrażaj... :-)