Dzisiaj mija trzeci dzień od ogłoszenia wyników mojego rocznicowego rozdania.
Zwyciężczyni, mimo że napisałam zaraz po ogłoszeniu wyników do Niej maila, do tej pory nie zgłosiła się, nie podała mi adresu do wysyłki cukierasów.
I co ja mam teraz zrobić?
Wiem, że zwyczajowo przeprowadza się ponowne losowanie.
Ale... po jakim czasie od ogłoszenia wyników?
Bardzo proszę Osoby, które mają w tej mierze doświadczenie, o pomoc. :-)
Ja nie mam doświadczenia, ale poczekałabym do tygodnia tygodnia :) Ludzie czasami są bardzo zapracowani i nie mają czasu wejść i sprawdzić bloga :) Myślę, że jak poczekasz do przyszłej niedzieli, to tragedii nie będzie :) A później, gdyby znów nie było odzewu możesz na nowo przeprowadzić losowanie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu. Mam nauczę na przyszłość, aby termin oczekiwania na podanie adresu dokładnie określić. Bo tak... szaliczek leży i... płacze... :-) Serdeczności :-)
Usuń...nie mam doświadczenia, ale tydzień poczekałabym...i podałabym komunikat raz jeszcze wyznaczając np. 3 dni na kontakt z dopiskiem, że jeśli zwyciężczyni się nie zgłosi unieważniasz pierwsze losowanie i organizujesz ponowne, będzie OK.
OdpowiedzUsuńBuziak:)
Wyznacz datę, do której czekasz, napisz o tym w poście kolejnym i ogłoś ponowne rozstrzygnięcie, żeby sytuacja była przejrzysta dla wszystkich, którzy zgłosili się do zabawy, bo co to za zabawa, jak nikt z niej radości nie ma. Pozdrawiam. =)
OdpowiedzUsuń