sobota, 26 grudnia 2009

Bożonarodzeniowa tradycja

W polskiej tradycji bożonarodzeniowej najważniejszy jest opłatek. Dzielimy się nim w Wiligię Bożego Narodzenia na znak pojednania i przebaczenia. 
Wykonany z przaśnej, białej mąki i wody. Prosty. Taki sam, jakiego używa się podczas mszy świętej, lecz nie konsekrowany. Mający magiczną moc zbliżania ludzkich serc. 
W Wigilię dzielimy się z najbliższymi wszystkim, co mamy. 
Ten moment tuż przed kolacją wigilijną, kiedy stoimy naprzeciwko siebie i łamiemy opłatek składając życzenia, jest dla mnie najbardziej wzruszającą chwilą podczas całych Świąt.  I każdego roku obiecuję sobie: ani jednej łzy! Nigdy niestety nie mogę dotrzymać tej obietnicy. Właśnie wtedy zdaję sobie sprawę, jak bliscy są mi Ci, którzy za chwilę siądą przy stole, ile mam dla nich miłości i tkliwości. Przed oczami stają wszystkie poprzednie, może bardziej beztroskie Wigilie, spędzane z tymi, których kochałam a nie ma już ich wśród nas.
Życzenia złożone. W tle brzmi kolęda polska. Jeszcze tylko psa pogłaskać, życzyć mu zdrowia i żeby jeszcze długo, długo był z nami i o północy niech rzeknie dobre słowo... . Siadamy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentuj... nie obrażaj... :-)